Modliszki :

Kilka odpowiedzi na które najczęściej zadawane są pytania przez osoby dopiero zaczynające zabawę z modliszkami

1. Co mam zrobić, moja modliszka źle przeszła wylinkę 
To jest jedno z najczęstszych pytań. Ogólnie zrobić się nie da nic. 
Nie jest to wina na pewno osoby od której się zakupiło owada, nie jest to wina pokarmu ani nie jest to wina listonosza. 
Winą za źle sfinalizowaną wylinkę możemy obarczać tylko i wyłącznie warunki w jakich trzymaliśmy owada. Nie bez powodu mówi się, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Stosujemy się do takich zasad : wysoki pojemnik, 100 % pewności że góra pojemnika zapewnia przyczepność owadowi, nie przyspieszamy wylinek na siłę, nie wkładamy pokarmu do pojemnika z modliszką dopóki owa nie wylinieje

2. Modliszce ugrzęzły kończyny w wylince

No i cóż można na to poradzić ? Prawdopodobieństwo, że owad "wyzdrowieje" jest znikome. Bądźmy poważni : w hodowli są i sukcesy i porażki. Jeżeli owad jakimś trafem nie wyliniał jak należy to możemy go karmić z pęsety ale prawda jest taka, że kolejnej wylinki też może nie przejść. Czasami się trafiają tacy co na siłę chcą koniecznie uzdrowić swojego pupila... Ludzie, czasami się po prostu nie da nic zrobić. Należy się z tym pogodzić.

Odsyłam do pierwszego podpunktu. Warunki, warunki, warunki.

3. Jaki pojemnik dla modliszki

Pisałem już o tym ale nie każdy ma ochotę się zaczytywać.

Na pewno nie terrarium 60x60x40cm. Dla 99 % modliszek plastikowy pojemnik wysokości 15 cm i średnicy 10 cm, z siatką zamiast śliskiej plastikowej pokrywki wystarczy. Oczywiście, upartym tym, którzy wiedzą lepiej, doradzam przestronnie ozdobione terrarium najlepiej 50 litrowe. Z chęcią zobaczę jak owad wtedy poluję w tak dużym zbiorniku.

4. Skąd mam wziąść pokarm i czym karmić.

Też już o tym pisałem. Trzymajmy się zasady : od L1 do L4 muszki drosophila. Skąd - z allegro dla przykładu. Potem - karaczany, świerszcze, motyle, co kto woli. Plankton łąkowy jest dobrą alternatywą. Skąd - po raz kolejny, allegro albo chociażby okoliczny sklep zoologiczny

5. Ile owad wytrzyma bez pokarmu

Owady L1-2 około 4-5 dni poradzą sobie bez większego problemu. Starsze osobniki analogicznie - trochę dłużej.

6. Jak często karmić 

Cyklicznie co 2-3 dni jeżeli chodzi o małe modliszki, większe co 4-6 dni. W naturze owad nie zawsze upoluje zdobycz codziennie. Właściwie nigdy nie udało mi się spotkać z okazem odłowionym, który byłby rozpasiony i wręcz przeżarty. 

7. Czy można trzymać modliszki razem

Można. Nie każdy gatunek ale generalnie na odpowiednio dobranej powierzchni względem ilości owadów - można trzymać modliszki razem. Świetnym przykładem są Phyllocrania paradoxa czy Sibylla pretiosa. Odpowiednia ilość miejsca, ciągły dostęp do pokarmu, liczne "kryjówki" i po sprawie... Sam nigdy nie trzymam modliszek odseparowanych. Zwłaszcza na etapie L1-2-3 hodowla grupowa to absolutna konieczność

8. Modliszka się "zaczopowała" , co dalej

Nic. Nie ma na to lekarstwa. Jak już pisałem, nadgorliwość, faszyzm i te sprawy. Nie przekarmiamy modliszek bo tylko zaczopowaniem może to zaowocować ani nie podajemy karmówki z trefnego źródła.

9. Modliszka padła 

Prawdziwa tragedia w domu...

Modliszka nawet najlepiej odkarmiona może paść bez powodu. Zwłaszcza na etapie L1

Jeżeli ktoś myśli, że winą za śmierć pupila można obarczyć wszystkich i wszystko dookoła to jest po prostu impertynentem :) Co poniektórzy powinni zaakceptować i przyjąć do wiadomości, że czasami modliszki padają bez przyczyny. Niejednokrotnie zdarzyło się, że jednego dnia kluł się pięknie kokon a na drugi dzień to co się wykluło lądowało w śmietniku. Co jest powodem ? Genetyka oraz warunki w jakich był inkubowany kokon. Więc jeżeli ktoś się zdecydował na zakup modliszki, musi być choć najmniejszym stopniu przygotowany na to, że na pewnym etapie z owadem może się coś stać i bez większej przyczyny owad padnie. Tak jak już wspominałem, podczas hodowli są zarówno sukcesy jak i porażki. 

Istotnym czynnikiem który może doprowadzić do rychłej śmierci modliszki jest stres.
Nie wiele osób o tym pisze ale możecie sprawdzić to sami. Modliszka prędzej padnie z powodu źle dobranego pojemnika, zbyt dużej ilości pokarmu który będzie ją stresował, aniżeli z powodu wyższej/niższej wilgotności czy temperatury. To samo się tyczy osobników L1. Trzymanie 50 szt w pudełku 20x20x20 cm nie przyniesie niczego dobrego